
Grypa objawia się zazwyczaj wysoką gorączką, kaszlem, katarem, złym samopoczuciem, a także bólem głowy i mięśni. O ile u większości dorosłych ma ona raczej łagodny przebieg, u dzieci może wywołać powikłania, które wymagają leczenia szpitalnego.
Czy w takim razie warto szczepić się na grypę? Skuteczność tych szczepionek zależy od kilku czynników: wieku, stanu zdrowia osoby szczepionej, liczby dawek podanych w przeszłości oraz zgodności wirusów, które krążą w powietrzu z tymi znajdującymi się w preparacie. Szczepionkę, co sezon tworzy się od nowa na podstawie wirusów z poprzedniego sezonu.
Obecne badania wykazują, że wśród zaszczepionych dzieci od 47 do 76% nie zachoruje na grypę. Aż 77-91% uniknie natomiast powikłań ze strony układu oddechowego.
U dzieci niezaszczepionych ryzyko zachorowania jest znacznie wyższe. Co roku z powodu grypy do szpitala trafia jedno na 140 dzieci do 6.
miesiąca życia i 1 na 530 dzieci w wieku od 6. miesiąca do 5 lat.
Warto też pamiętać, że ryzyko wystąpienia powikłań jest nawet cztery raz wyższe niż w przypadku osoby dorosłej.